Zagrożenie dla krótkofalarstwa SP od 2011r.
nowe regulacje dalszym ograniczeniem krótkofalarst
Szkoda że nie ma w projekcie uregulowania spraw związanych z echolinkiem. Swego czasu Pani Prezes UKE obiecała załatwienie tej sprawy. Dalej będą przepychanki i kontrowersje czy jest to legalne czy też nie. Jeśli już ktoś miałby robić , organizować te egzaminy to oczywiście że PZK. Plus ewentualnie przedstawiciele w komisji z LOK i ZHP. Jeśli te organizacje na danym terenie działają i są zainteresowane. A nie wszędzie przejawiają one aktywność w dziedzinie krótkofalarstwa. Znając trochę nasze "piekiełko" tu pewnie powstaną już na wstępie problemy z wyłonieniem komisji!taki dziwny
Ja zaczynałem bawić się w krótkofalarstwo w latach 80-tych, tuż przed stanem wojennym. Wtedy na egzaminy mógł delegować tylko i wyłącznie klub. Nie mogła podejść do egzaminu osoba nie zrzeszona w jakimś klubie. Tylko że tych klubów była cała masa. W takim Wrocławiu co najmniej z 10 ! Obecnie w zasadzie 2-3. Każdy zarząd wojewódzki LOK posiadał co najmniej 1 klub ( a województw 49 było! ). Dziś jest to wspomnienie. Ale z drugiej strony internet pozwala na całkiem dobre przygotowanie się do startu w eter! wesoły
73 Marek sp6nic


  PRZEJDŹ NA FORUM