SWL ARISS - ISS
Informacje o ARISS możliwych do nasłuchów w SP
Koledzy Michał SQ7NSQ nie posiada konta na tym forum stąd poprosił o przesłanie swojej wypowiedzi.

---------------------------------------------------------------------------------------------------
Czołem

Michał SQ7NSQ, 18.01.2011 prowadziłem wywołanie ISS. Postaram się odtworzyć bieg wydarzeń po nieudanej łączności ze stacją.
Zacznę od tego, że wszystkie warunki techniczne i proceduralne z naszej strony zostały spełnione.
Zalecana przez ARISS konfiguracja do łączności z ISS:
http://www.ariss-eu.org/9%20ARISS_Direct_Contact_Installation.pdf
Sprzęt był wielokrotnie testowany, zarówno w łącznościach satelitarnych, jak i tradycyjnych.
Wywołanie zaczęliśmy zgodnie z instrukcją minutę przed pojawieniem się stacji w zasięgu.
Po jednym z wywołań usłyszeliśmy wywołanie Paolo (5/9+). Potem, sami możecie się domyśleć jak było. Ja wołam jego, a on nas i tak przez cały przelot. Oczywiście w międzyczasie Paolo poprosił o przejście na kanał zapasowy, co oczywiście zrobiliśmy. Próbowaliśmy również użyć konfiguracji zapasowej (dodatkowe radio i antena pionowa), niestety bez skutku. ISS wyszedł z zasięgu.
Godzina 13.37 naszego czasu, zadzwonił Paolo Nespoli z informacją, że jest mu przykro, że nie doszło do łączności. Dodał, że nie jest to nasza wina, ponieważ miał duże zakłócenia, na kanale podstawowym i zapasowym. W tym momencie zostajemy z informacją, że przyczyną nieudanej łączności były zakłócenia. Wysyłam maila do Petera Koflera (naszego koordynatora w programie) z pytaniem, co dalej? Dostaję odpowiedź:
Godzina 14:19 naszego czasu
Hello Michal,
"I will ask the ARISS team.
In any case, try to call him now in the next passing orbit if possible.
73, Peter"

Godzina 14:23 naszego czasu
Kolejny e-mail od Petera:
"Hi Michal
I got the information that there was a sort of a technical problem on board
the ISS.
Your contact will be rescheduled on a later date.
Don't try to call him now on the next orbit because an italian contact
is scheduled.
Sorry.
73, Peter"
W międzyczasie Peter dzwoni do szkoły podając taką samą informację, jak w ww. e-mailu. Zostajemy z informacją, że przyczyną nieudanej łączności, były problemy techniczne na stacji.
Tutaj pojawiają się rozbieżności informacji w mediach. Część załapała się na info, że przyczyną porażki były zakłócenia i opuściła szkołę, część, że to problemy techniczne na ISS doprowadziły do braku odbioru na pokładzie.

Godzina 15:36 naszego czasu, dzwonią koledzy z włoskiej szkoły, która miała łączność po nas.
Ponieważ mieli mieć dodatkowe wejście o 15:11 UTC (mieli dużą listę pytań i nie wszystkie poszły za pierwszym razem)zaproponowali, że możemy wejść po nich z naszymi pytaniami. Jeśli włączycie sobie symulację np. w Orbitronie, zauważycie, że nie moglibyśmy wtedy prowadzić łączności (może przez chwilę, na granicy zasięgu). Włosi zaproponowali, żeby stworzyć telemost-mielibyśmy dzwonić na ich telefon podłączony do transceivera. Musiałem odmówić, ponieważ uczniowie poszli już do domów. Z drugiej strony, to byłoby zbyt proste. Nie wiem, czy doszło w końcu do tej dodatkowej łączności.
Tyle mam do powiedzenia w tej sprawie.
73, Michał Sitarski SQ7NSQ
P.S.
Po krótkofalowcach to spłynie jak po psie, ale proszę nie obrażać mojej młodzieży, która brała udział w projekcie. Pamiętajcie, że tworzymy zespół, i to co niektórzy wypisują, obraża również tych młodych ludzi. Życzę również każdemu krótkofalowcowi, żeby uczestniczył w takim seansie łączności. Poziom emocji jest nie do opisania. I do roboty, zapisywać się na listę ARISS, może znowu popsujemy ISS oczko"
---------------------------------------------------------------------------------------------------


  PRZEJDŹ NA FORUM