Co sądzić o tym????
SQ6WWW
kiedyś ktoś mi coś na ten tenat wspominał ale nie wiedziałem o co chodzi.. Nie wiedziałem że to złe...Moim zamiarem tutaj było tylko i wyłącznie poinformowanie korespondenta że akurat robię wywołanie na danym paśmie..

Rafał,
Nie było moją intencją aby zjechać Ciebie publicznie na forum. Napisałeś powyżej że wielu tak robi, więc może upublicznienie tego da tym wielu do myślenia że robią zle, a raczej powiem robią nieetycznie.
Piszesz, że chciałeś w ten sposób poinformować korespondenta o swoim wywołaniu, a przecież robiąc wywołanie właśnie informujesz że szukasz chętnych do QSO. Wpisując siebie na dxclx nie informujesz "korespondenta" - Ty oznajmiasz całemu światu, że podajesz CQ na jakieś tam częstotliwości. DX cluster służy głównie do informowania o aktywności stacji które Ty słyszysz i uważasz że mogą być atrakcyjne dla innych, a nie do "promowania" samego siebie.
http://pl.wikipedia.org/wiki/DX_Cluster
Prawdą jest, iż wielu krótkofalowców robi głownie łączności z clustera, bo nie che im się kręcic gałką lub szukają tylko określonych stacji, w czym cluster bardzo pomaga. Jest też jednak liczne grono takich, którzy siadając do radia nie patrzą w monitor tylko kręcą gałką, bo jest to dla nich większa frajda.
Twierdzisz że Ciebie publicznie oczerniłem - skoro tak, to publicznie Ciebie za to przepraszam.
Czytając to forum i widząc reakcję młodszych stażem kolegów, którzy zadają pytania i szukają pomocy,
na pomoc udzielaną przez bardziej zaawansowanych, to czasem takiej pomocy odechciewa się udzielać.
Był taki wątek odnośnie propagacji na 40m - nie chce mi się teraz szukać, który był dobrym przykładem takich zachowań.
Nie popełnia błedów ten co nic nie robi. Czasami trzeba jednak przełknąć gorzką pigułkę. Gdybym, w czasach kiedy zaczynałem miał strzelać fochy na każdą uwagę, odnośnie mojego stylu pracy, czynioną (również publicznie choć nie było wtedy internetu) to pewnie nie byłbym dzisiaj krótkofalowcem.
A uwierz mi, czepiano się dużo większych pierdól.
Widać i w krótkofalarstwie nastały czasy "młodych i gniewnych", dla których minimum pokory jest wielka ujmą własnego ego.
Powiem tak, jak dla mnie można się "promować" na dxclx do woli, jeżeli ktoś lubi. A to że będzie określany przez innych nieco pogardliwym określeniem "selfspotter" to już jego prywatna sprawa.
Pozdrawiam i życzę powodzenia na pasmach.






  PRZEJDŹ NA FORUM