Wydział Kryzysowy Urzędu Wojewódzkiego
Jaka jest podstawa prawna?
"Piszesz o wynagradzaniu osób uczestniczących w działaniach. Wcześniej była mowa o wolontariacie. Więc... Nie wiem czy nie mylisz tego (osób i ich wyposażenia) z ich odpowiednikiem OC, ale tu nie chcę spekulować, bo za mało na ten temat wiem." - nie Janusz, nie mylę. Wolontariat polega na tym, że ci ludzie wykonują pracę na rzecz swojej społeczności na zasadzie "non profit" ale to nie znaczy, że mają "dokładać do interesu". Każdy ma dom i rodzinę na utrzymaniu i nie może tego poświęcać pracując dla wspólnego dobra. Wszyscy to rozumieją i stąd jest pokrycie jego strat wynikających choćby z nieobecności w pracy, za którą pracodawca potrąca mu wynagrodzenie. Wolontariat polega więc na tym, że dana osoba stawia się każdorazowo w razie potrzeby do dyspozycji koordynującego akcję i nie dostaje za to wynagrodzenia. Gmina pokrywa mu tylko straty jakie poniósłby w nie będąc w pracy czasie trwania akcji. Proszę zauważ też, że w trakcie całej polemiki, jaka wywiązała się ( przy moim współudziale ) w tym wątku nie podjąłem nawet próby oceny innych. To, jaki mam pogląd na nasze państwo i jego działanie jest wynikiem nabytych doświadczeń i nie sądzę abym kiedykolwiek zmienił o nim zdanie.


  PRZEJDŹ NA FORUM