Dla wiadomości radia są z lat 80tych Jak wiadomo nasz mon ma lepsze zabawki http://www.radmor.com.pl/index.php?m_id=191&nr=195&o_g=0&lang=en Nie sądzę aby kilkanaście czy kilkaset mW zakłóciło by pracę powyższego sprzętu,gdzieś daleko w lesie... Do dzisiaj ludziska mają telefony bezprzewodowe na 48MHz i cieszą się zasięgiem do kilkuset metrów. Więc jeden czy dwa nadajniki w środku lasu nie robią różnicy tym bardziej że jako częstotliwość ustali się 48,0000MHz powyżej lasy państwowe a poniżej MON. Jestem ciekawy kto z was ma jeszcze zdalne sterowanie na 315MHz jakże modne i niezawodne kilkanaście lat temu... Rozumiem że Oficjalnie Piratom Radiowym Mówimy Nie!!!! I takie mamy stanowisko w tej sprawie |