Angielski na radiu
Co by nie napisać o angielskim nie należy się go bać. Nie słyszałem nigdy by ktoś zwrócił uwagę korespondentowi ze nie zna angielskiego. Nie zdarzy Ci się równierz by korespondent anglojęzyczny zadał Ci jakieś pytanie którego nie zrozumiesz, po prostu słysząc Cie i oceniając Twój poziom dostosuje konwersację do Ciebie.Jeśli nie wierzysz posłuchaj jak anglicy robią łączności ze światem a jak rozmawiają między sobą-różnica kolosalna. Wiekszość 90% łączności na pasmoch ogranicza sie do podstawowej wymiany informacji, imę, miasto, antena, radio itp okazjonalnie życzenia noworoczne lub inne. Tego proponuje wyuczyć się na pamięc ale ze zrozumieniem słówek...........i powoli to rozwijać.
Wszelkie kursy sa oczywiście dobre ale nim nauczysz sie czegoś przydatnego miną wieki i może Ci braknąć cierpliwości, czasu lub ....kasy.Jeśli już kurs ideałem byłby nauczyciel który uczył sie lub żył w kraju anglojęzycznym,wtedy uczysz się agielskiego a nie "polskiego angielskiego".
Jakbyś miał doła związanego z językiem włącz radio i posłuchaj włochów lub hiszpanów i ich"faj naj"aniołek


  PRZEJDŹ NA FORUM