QYT KT-8R
    retros pisze:

    Nie wymądrzam się bo nie jestem znawcą elektroniki, fakt że cena nie zwala z nóg jak za markowe radio ale powiem Ci że Baofengów bym nie skreślał, sam mam UV82 i on naprawdę daje rade za te 100zł. Wiem że gdzie duża "konkurencja fal" on potrafi się zatykać podobno, ja natomiast nigdy nie miałem z tym problemu.


To Ci powiem że róznica między UV82 a FT4XE jest bardzo duża. Sam swego czasu kupiłem FT4XE jako tanie radio "w pole" właśnie aby zastapiło UV82, bo wkurzony byłem niedostatkami Baofenga i irytującym odbiornikiem - śmieciami i squelchem pracującym jak mu się podoba. Róznica jest w codziennej pracy, różnica jest jak weźmiesz oba radia (i ładowarki) do ręki. To jest po prostu normalne Yaesu, nieźle zrobione i z klasycznym menu tego producenta. I jak wczesniej napisałem, przede wszystkim FT4XE ma już jakąś filtrację i to widać w odbiorze.

Stąd uważam że Yaesu zrobiło dobry ruch z tym modelem i jego ceną, wkładając nogę w drzwi chcącym kupic Baofenga a mającym ambicje faktycznie pracować na radiu, bo różnica cenowa w tym przypadku nie jest wielka. Kilka lat temu taki model byłby wyceniany na dwukrotnie większą cenę. Teraz raczej zeszli do minimum w stronę tych którzy szukają podstawowego niedrogiego handy (czasem pierwszego, ale takiego na którym się kupiec nie chce sparzyć).

Także masz opinię kogoś kto miał akurat okazję porównywać Bao i FT4X wesoły


  PRZEJDŹ NA FORUM