składki w PZK
SP2B.

Janek,teoretycznie to co piszesz w swoim poscie to ma racje bytu.Do federacji u nas to jest daleka droga albo jeszcze dalsza.Jaki jest cel polecać komuś ogranizacje która z braku przynależnosci do IARU jest totalnie bez znaczenia np ta w warszawce.Ot skrzyknęli się chłopcy założyli krótkie majtki i bawią się w podchody.Ja uważam że tylko w jedności jest siła i na to dowodów nie trzeba przytaczać.Cały ból jest w tym żeby w tej jedności nie było tak wielkich zgrzytów jakie są obecnie.Ale jak tego dokonać???? Jak tyle jest goracych głów i co pomysł to większy jest hałas i zawiść o to samo.
Pozdrawiam
___________
Greg,SP2LIG


  PRZEJDŹ NA FORUM