finanse PZK
Witaj Jurku
Przepraszam, zapomniałem dokładnie napisać, że nie odnoszę niektórych moich uwag do wszystkich tu piszących. Myślałem, że domyślisz się, bo jesteś na tym forum już jakiś czas.
Do wszystkich odnosić się mogą pytania końcowe:
- w jakim celu powstał ten wątek?
- co piszący chcą osiągnąć?
- ...
Moim zdaniem to o czym piszesz kierujesz w niewłaściwym kierunku. Kto Ci tu udzieli wiarygodnej odpowiedzi na zadane przez Ciebie pytania? Arek, Jacek, Witek...?
Stąd drugie pytanie: co chcesz osiągnąć pisząc o swoich wątpliwościach, pomysłach, propozycjach i domysłach, co do prowizorium?
Jeśli chcesz sobie tylko popisać, bez osiągnięcia praktycznych efektów w postaci podanego przez Ciebie przykładu: aby Twój oddział dostał jakąś solidną kwotę bo przedstawił interesujący projekt i solidnie go przygotował, to wg mnie to strata czasu. Twój wybór.
Twoje marzenia są i moimi marzeniami, ale tu ich nie zrealizujesz.

Prowizorium nie zawiera szczegółów, sprawozdanie jest znacznie obszerniejsze i też nie podaje szczegółów, o które pytasz. I nie musi.
Masz wątpliwości co do pewnych punktów, (co jak widać skwapliwie zaraz podchwytuje Arek - może będzie hak na Prezydium i Prezesa, Jacek zrobi z tego sensacje), to rozumiem, choć nie wiem czy są słuszne (te dokumenty trafiają do organów kontrolnych).

Co ja bym zrobił? Zapytał swojego skarbnika, Prezesa OT. Jak nie będą wiedzieć zapytałbym przedstawiciela OT w ZG PZK (ten ma prawo nie wiedzieć, bo jest nowy). Jak Oni nie będą wiedzieć to członków Prezydium ZG PZK...
Przypuszczam, że nikt z ww. wymienionych nie udzieli Ci tu na forum odpowiedzi na Twoje pytania.

Pisanie tutaj, moim zdaniem, mija się z celem, gdyż zarówno Witek jak i Arek oraz Jacek nie znają tematu. Witek ładnie Ci odpisuje, coś wie i nieźle manipuluje w określonym celu, celach korzystając, że znalazł korespondenta w Twojej osobie. poruszony

Czy teraz jasno się wyraziłem?
Dobrego wieczoru niedzielnego i pomyślnego przedświątecznego tygodnia życzę - wszystkim. aniołek


  PRZEJDŹ NA FORUM