Czy masz numerek?
Nim zaczniesz wypełniać arkusz Dionizego sprawdź,
Drogi Mariuszu!
Cieszę się bardzo, to chyba zasługa perspektywy jaką masz z kraju o wyssanych z mlekiem matki zasadach ordnung mus sein, że doceniasz zmiany jakie zaszły w naszym kraju.
Zapewne nie uszło Twojej uwadze, że policjant reagując na rażące naruszenie prawa, nieoznaczanie nieruchomości numerkiem, nie zastosował od razu formy represyjnej czyli ukarania mandatem lub skierowania wniosku do Sadu Grodzkiego, lecz zastosował instytucję pouczenia licząc na poprawę postawy obywatelki. Ukarał ją mandatem dopiero po upływie tygodnia gdy zobaczył lekceważący stosunek tej kobiety do prawa oraz przekonał się, że do jej jakże nagannego zachowania powoływania się na jakieś mgliste wyjaśnienia przełożonego policjanta. Należy w tym miejscu pochwalić funkcjonariusza za niezłomność i brak obaw przed przełożonym choć jego jedyną jego tarczą jest litera prawa. Nie dał się też wpuścić w pułapkę i powiedzieć coś niestosownego mimo tego, że nie wiedział, że obywatelka rejestrowała ich rozmowę. Pragnę zauważyć, że w naszej młodej demokracji jest to niezbyt rozpowszechniony sposób zachowania się obywateli.
Jeżeli chodzi o twój dylemat czy wracać do Polski niestety nie mogę pomóc. Nie potrafię rozstrzygnąć czy wolę zgłaszać instalację antenową w Polsce czy też bać się spuszczać wody w toalecie po 22 w Niemczech.

jęzor


  PRZEJDŹ NA FORUM