Czy masz numerek? Nim zaczniesz wypełniać arkusz Dionizego sprawdź, |
Hej. Myślę, że Tomek (SQ9OZH) zakładając ten wątek żartobliwie chciał "wesprzeć duchowo" tych wszystkich, którzy ślęczą obecnie nad AD. Przecież powszechne jest biadolenie. Na pasmach, na forach, itd. Też mnie "telepie", ale... robię. I zrobię. Wracając do naszego "bohatera". Na miejscu tej kobiety mandatu bym po prostu - i zgodnie z prawem - nie przyjął. A jedyna różnica pomiędzy Tomkiem a mną w ocenie zjawiska dotyczy kwestii "bezradności obywatela". Zgadzam się, że zasadniczo to u nas nikt nie wie jakie mu przysługują prawa, a do czego jest zobowiązany. A ważne jest i jedno. I drugie. Uważam, że wiele się zmieniło, choć czasami można ostro się "pokaleczyć". Wiem to z autopsji. A zawód jak zawód. Poziom tzw. akceptacji społecznej kiepski. Materia, w której się grzebie grząska jak basen z melasą. Pieniądze... Znawców tematu" na pęczki. Ale przecież to u nas norma. "Zazdrośnikom" nie pozostaje nic innego jak spróbować tego "miodu". Pozdrawiam Wszystkich - Janusz |