Czy ten nasz świat jest taki zły? Popatrzcie i oceńcie. |
"Czy ten nasz świat jest taki zły?" Nasz przez co, należy rozumieć krótkofalowców. Odpowiedź jest jednoznaczna. Nasz krótkofalarski świat jest piękny!! Gdyby inaczej było, to nie wielu z nas pracowałoby na pasmach, a tam słychać miłe pogaduchy i DX-y oraz na UKF-ie wyczyny, w tym integrację tych co pragną stanowić dobrze dobrane towarzystwo. Powstają stowarzyszenia radioamatorów-krótkofalowców z czego wynika, że są jeszcze ludzie którym się chce działać w pełni samodzielnie, bo to im odpowiada z korzyścią dla ogólu. Czytam tu na forum i innym pragną oni dzielić się swoim doświadczeniem. Komu i dlaczego to przeszkadza? Kol. SP6OUJ początkowo wydawał mi się jako „trudna” osoba, ale słysząc na paśmie jego pracę, jest taki jak znakomita większość z nas. Dlaczego człowiek pełen energii, pomysłów, osiągnięć nie znajduję należnego szacunku i naśladownictwa? Do mniemam, że zazdrość rodzi nienawiść, a forum to najlepiej odzwierciedla. Tu pojawiają się charaktery, które sprawiają, że jak niesie przypowiastka „podobno w piekle nikt nie musi pełnić dyżuru przy kotle, bo są tacy którzy dopilnują aby nikt nie był lepszy i z kotła się nie wydostał”. Do Polskiego Związku Krótkofalowców należę od początku mojej radioamatorskiej drogi i Związek nasz różne przeżywał koleje losu Podobnie jak Greg jest mi dobrze w naszym OT-08, gdzie w miłej atmosferze, tradycyjnie już spotykamy się, ale to nie znaczy, że nie mam refleksji z powodu upadku, dziadostwa, marazmu na górze, co zostało obnażone w całości na XIX NKZD PZK, a także w Protokóle z WOT-25. 73! Julian SP3PL |