Sprawa przydziału znaków wywoławczych nie jest obecnie regulowana przepisami prawa |
Obecne stan który jest to egzamin testowy. Daleki jestem od tego aby zachęcać do przejęcia tego przez jakąkolwiek organizację krótkofalarską w Polsce (żadna do tego nie jest po prostu przygotowana) a przejmując można zrobić więcej szkody niż pożytku. Oczywiście można rozmawiać o formie egzaminu i jej zmianie. Mam pewien pomysł co do tego i wielokrotnie na spotkaniach w Ministerstwie czy w UKE go przedstawiałem. W skrócie można to nazwać, egzaminem na żądanie. Nie będę się wgłębiał w szczegóły, ale to dotyczy tylko formy egzaminu nie przejęcia go przez tą czy inna organizację. Jestem za tym, żeby egzamin został w gestii Prezesa UKE nie mam zaufania do obecnych organizacji krótkofalarskich w Polsce które nie potrafią się porozumieć w sprawach prostych i każda walczy o to żeby być tą najważniejszą. Tak samo z innymi przepisami też nie byłbym skłonny przy nich manipulować, bo może się okazać że zamiast nam życie ułatwiać i powodować rozwój krótkofalarstwa możemy doprowadzić do jego zaniku. Witold Zakrzewski SP5UHW |