Sprawa przydziału znaków wywoławczych
nie jest obecnie regulowana przepisami prawa
Tomaszu SP5NVX,

Dobrze, że zacytowałeś przepisy (zresztą ten akurat zapis jest od wielu lat niezmienny) proponuję jednak czytać wprost to co jest napisane.

A przepis mówi jedynie, że Prezes UKE powołuje komisję która przeprowadza egzamin - co oznacza, że egzaminy przeprowadza komisja, a nie Prezes UKE.

Przez kolejne lat od roku 1960 do lat 90 XX wieku - komisje egzaminacyjne składały się z krótkofalowców, konkretnych z imienia i nazwiska i znaku.

Przepisy zatem to Prezesowi UKE dają prawo do tego, że określa kto przeprowadza egzaminy. Jeśli nie przekazał tego organizacjom krótkofalarskim to znaczy że nie ma do nich zaufania. Drugą możliwością jest potraktowanie tego zadania publicznego jako zadania zleconego i wtedy można na to zlecić dowolnej organizacji, ale nadal skład komisji będzie powołany decyzją Prezesa UKE.

Dlaczego tego Prezes UKE nie robi? - odpowiedź jest prosta wie dobrze, że środowisko jest podzielone i skonfliktowane, i dla swojego świętego spokoju woli stan taki jaki jest.

Odrębną sprawą jest to, że żadna z działających w Polsce organizacji krótkofalarskich nie jest przygotowana do przeprowadzania egzaminów.

Należy nie zapominać, że egzaminy na licencję są na cały świcie pod kontrolą regulatorów nawet tam gdzie przeprowadzają je organizacje krótkofalarskie.

Co do znaków bardzo dokładnie sposób wydawania znaków reguluje Regulamin Radiokomunikacyjny czyli regulacja jest należy ją tylko stosować.

Witold Zakrzewski
SP5UHW


  PRZEJDŹ NA FORUM