Praca z poza SP
Pytanko
To:SWL
pare podpowiedzi dla Ciebie jak czlowiek ktory juz ponad 10 lat mieszka za wschodnia granica.
Bedziesz mial pozwolenie polskie to celnicy i sluzby graniczne znajda 1mln. powodow zeby Ci zepsuc radosc z wyjazdu.
Najlepiej skontaktuj sie z jakims Bialoruskim klubem. Najlepiej z rejonu gdzie sie wybierasz.
Moze byc tez Minsk. Tam jest duzo normalnych chlopakow.
Oni Ci doradza czy bedziesz mogl przewiesc radio.
Najprawdopodobniej (tak jest w UN) musi byc pozwolenie na czasowy wwoz urzadzen nadawczo-odbiorczych. Tego dokumentu nie zalatwisz na granicy. Tylko w Minsku.
Dlatego proponuje najpierw kontakt z klubami z Minska.
Nawet jezeli Bialorus jest w CEPT ja bym nie ryzykowal radiem. Wwoz urzadzen nadawczo-odbiorczych do krajow schodnich jest dozwolony TYLKO I WYLACZNIE POSIADACZOM ODPOWIEDNICH ZEZWOLENI WYDANYCH PRZEZ DANY KRAJ.
Dalej rob jak uwazasz. Mozesz dyskutowac z celnikami ze bialorus jest w CEPT itd itp. Podejrzewam ze nie znajdziesz nikogo na granicy kto slyszal o tym.
Za to dokladnie wiedza ile trzeba wziac zeby takie radio przepuscic. Pamietaj, w tym przypadku przy wyjezdzie bedziesz placil tez i mozliwe nawet wiecej.
Jechalem kiedys z polski do rosji samochodem w ktorym mialem radio CB i tez byly problemy. Dyskusja trwala 2 godz.
Celnik chcial 100$ za przepuszczenie bez pozwolenia. Zakonczylo sie tym ze wymontowalem radio i rozbilem przed nim o asfalt. I oczywiscie pojechalem dalej.
Tak wiec badz pewny, jezeli nie bedziesz mial wydanego pozwolenia z Minska to bedziesz placil.
Decyzja Twoja - Czy warto?

Zapomnialem o najwazniejszym.
Jezeli bedziesz mial pozwolenie na wwoz to obowiazkowozapelnij deklaracje celna u bialorusinow z ukazaniem typu radio i numeru fabrycznego.
Wpisz: radio typ ..... (komplekt), nr .............. antene jak chcesz. Pamietaj ukazac wartosc radia. I tam znowu sa jakies ograniczenia.
Przy drogich zeczach sa inne formalnosci celne i beda mogli chciec zebys zostawil w kasie jakas sume pieniedzy na granicy jako gwarancje ze wywieziesz radio z ich terytorium. Nazywa sie to "wwoz warunkowy". A potem bedziesz mial "bol glowy" zeby wyciagnac te pieniadze spowrotem. Mozliwe ze zwrot tej sumy bedziesz bedzie mogl byc dokonany w ambasadzie Bialorusi w Polsce.
I obowiazkowo zeby bialoruski celnik postwil ci pieczatke na deklaracji. Pilnuj zeby jeden egzemplarz z pieczatka zostal u Ciebie. Bywa tak ze jezeli nie zwrocisz uwagi to zabiora oba egz.. Ten egz. bedzie Ci potrzebny na wyjezdzie zeby nie powiedzieli ze kupiles radio u nich. A to znowu koszty.
Powodzenia. Witam na wschodzie.bardzo szczęśliwy


  PRZEJDŹ NA FORUM