Zawody vs Zawody
Z zawodów krajowych preferuje raczej te krótsze czyli 1 godzinne. Przy dłuższych po prostu ciężko jest o korespondentów i kończy się to tak, że ostatnie 30/40 minut podaje się tylko własne wywołanie.
Poza tym raczej odpuszczam zawody z różnego rodzaju mnożnikami - bo ostro mnie to irytuje, jak po przesłaniu logu do weryfikacji z całkiem niezłą liczbą łączności w klasyfikacji końcowej ląduje się nisko bo stacje z okręgu organizatora mimo mniejszej liczby nadrabiają mnożnikiem. Taka sytuacja spotkała mnie ostatnio w zawodach olsztyńskich, gdzie za sprawą ostrej burzy stacje dające dodatkowe punkty słyszalne były tylko przez pierwsze bodaj 30 minut zawodów a warunki propagacyjne były naprawdę ciężkie dla centralnej i południowej części kraju.

Kolejna rzecz to rozliczanie zawodów - staram się brać udział w takich, gdzie na wynik nie czeka się latami wesoły dlatego moje ulubione to PGA, reguły proste przyjemne a do tego wyniki każdej turt w ciągu 48/72h.


  PRZEJDŹ NA FORUM