Ustawienie klucza łopatkowego
Naiwne pytania
Kiedyś (daaawno teeemu) sam uczyłem się telegrafii. Nauczyciela nie było pod ręką. Ja w gorsecie ortopedycznym po ciężkim wypadku samochodowym i do dyspozycji miałem jedynie generator, magnetofon oraz wyrzeźbiony ręcznie z plexi i gałki od mebli sztorcowy klucz. Za chińskiego Boga nie dawałem rady naumieć się tym sprzętem. Wciąż "liczyłem kropki". Dopiero sklecenie bylejakiego elektrona na kilku tranzystorach pozwoliło mi opanować telegrafię do poziomu egzaminacjnego. Wreszcie mózg został zmuszony do zapamiętywania melodii.

W związku z powyższym ja uważam, że etapy szkolenia telegraficznego powinny być takie:
1/nauka odbioru (kopiutr, magnetofon i inne wynalazki)
2/odbiór na pasmach
3/Nadawanie na elektronie
4/nadawanie na sztorcu

Nadawanie należy przeprowadzać pod kontrolą innego kolegi (zlewania znaków i inne takie szyciej wyłapie ktoś trzeci), ewentualnie nagrywać się i odtwarzać za kilka dni swoje teksty.

Pozdrówka
Kuba


  PRZEJDŹ NA FORUM