Krajowy Zjazd Delegatów PZK - pytanie
    HF1D pisze:

    ...
    Tak naprawdę to kadencja wladz skończyła się już w maju 2020, ale lansuje się że do końca roku bo tak panom z prezydium pasuje...


Tak byłoby tylko wówczas gdyby było to dookreślone w Statucie PZK lub w Ustawie prawo o stowarzyszeniach, a nie jest. Czyli 4 lata mijaja na końcu 2020 . Nigdy Zjazdy nie odbywały się dokładnie po 4 latach od poprzedniego Zjazdu. Była by to bzdura totalna.
Kadencja czyli prawo do podejmowania decyzji w imieniu PZK przez obecne władze kończy się 31 grudnia 2020. Było to konsultowane z Wydziałem Spraw Obywatelskich i Administracji UM Warszawy, czyli z naszym organem nadzoru. O ile nie wybierzemy nowych władz do końca br. roku, to po 31 grudnia 2020 do PZK zostanie skierowany zarządca komisaryczny, na wniosek organu nadzoru. Jego zadaniem będzie, po za zabezpieczeniem mienia organizacji i bieżącymi czynnościami administracyjnymi, zwołanie Zjazdu Krajowego, który wybierze nowe władze.

Oczywiście, że wg ustawy Covidowej (Ustawy o szczególnych instrumentach wsparcia w związku z rozprzestrzenianiem się SARS-CoV-2 z 16 kwietnia 2020 Dz U. 2020 poz. 695) możliwe jest przeprowadzenie KZD, Posiedzeń ZG i innych w formie zdalnej, przy użyciu komunikatorów.
Są i firmy organizujące zdalne głosowania. Tylko, że organizator musi zabezpieczyć wszystkim uprawnionym możliwość kontaktu wzrokowego i głosowego w celu umożliwienia zabrania głosu w dyskusji oraz wyrażenia opinii na temat przedmiotów głosowań. Analizowaliśmy ten temat w gronie prezydium oraz konsultowaliśmy z administratorem SI PZK. Niestety część członków ZG nie jest w stanie spełnić wymogów takich połączeń. Analizowaliśmy to przed posiedzeniem ZG PZK.
Tak samo, albo gorzej jest wśród delegatów, jest to już potwierdzone.
Jest jeszcze jedno "ale": trudno sobie wyobrazić KZD w trybie zdalnym ze względu na wagę spraw do załatwienia.
Pod warstwą formalną KZD jest także dyskusja kuluarowa, spotkania, rozmowy.
Jerzy SP3SLU


  PRZEJDŹ NA FORUM