Piraci na PMR446 - jak to jest w zyciu prawdziwym

Jeszcze dodam. Baofeng to niebezpieczna zabawka, jeśli znajdzie się w rękach osób nieświadomych. Ktoś to kupi jako radio do używania bez licencji i da dziecku do zabawy, no bo dlaczego nie? Rodzic nawet nie będzie świadomy niebezpieczeństwa. Dzieci sobie wybiorą jakieś kanały, tak przypadkowo i będą zakłócać jakieś służby, których częstotliwości pokrywa to radio. Całe szczęście nie porywa zakresów ILS i chyba innych częstotliwości przyrządów lotniczych. Osobiście nie jestem zwolennikiem utrudniania / ograniczania handlu, ale kupujacy musi od sprzedawcy otrzymać jasną informację co kupuje i wszelkie uwarunkowania w użytkowaniu. Akurat Baofengi i inne tego typu radia nie mogą być klasyfikowane jako PMR ze względu na moc, wymienność anten, zakres częstotliwości. Być może takie informacje są zawarte w instrukcjach dołączonych do sprzętu, ale czy zawsze?? Zobaczcie co się dzieje na All..: https://allegro.pl/listing?string=PMR&bmatch=baseline-product-cl-eyesa2-engag-dict45-ele-1-1-0717 A tu opis z pierwszego lepszego ogłoszenia: " Radio jest ROZBLOKOWANE - umożliwia pracę (odbiór i nadawanie) w PEŁNYM zakresie VHF 136-174MHz oraz UHF 400-520MHz. Kwestie zgodności z prawem na nadawanie zostawiamy dla kupującego - jednak radio technicznie umożliwia pracę na PMR, Zakresie amatorskim, Walkie Talkie, Policji, Straży, Pogotowia, PKP, TAXI, Ochrony, wszelkich innych służb mundurowych, komunalnych, prywatnych firm oraz wiele innych korzystających z tego zakresu częstotliwości !!! " Tak napisał żeby nie skłamać i prawdy nie powiedzieć . Dobrze że choć wspomniał o prawie. Przypomnę jeszcze pewne zdarzenie sprzed lat: https://katowice.wyborcza.pl/katowice/1,35063,727323.html

  PRZEJDŹ NA FORUM