Rzężenie w głośniku
na 7000 kHz i antenie FD4
Opisywany przeze mnie parę postów wcześniej problem polegający na głośnym wchodzeniu w aktywny zestaw głośników komputerowych (Inspire T3100) został rozwiązany, i to jednak z poziomu aparatowni, hi. Otóż zainspirowany wypowiedziami Kolegów, nawinąłem na pręcie anteny ferrytowej 12 zwojów (ile mogłem) przewód wiodący z komputera do ww. zestawu. Wybrałem pręt najjaśniejszy, o ϕ = 10 mm i skróciłem go do 10 cm, a po nawinięci na całość nałożyłem koszulkę termokurczliwą. Jak ręką odjął! Może informacja ta przyda się tym, którzy mają podobny kłopot. Przy okazji wątku antenowego dodam, że przy mojej antenie FD-3 kupionej na tegorocznej Viadrinie u kol. SP1BKS, zmiana zbytnio obciążającego antenę swą wagą kabla RG-213 i zastąpienie go cieńszym i o parę metrów dłuższym fiderem H155 (przez co fider biegnie prostopadle do anteny), spowodowało b. istotną zmianę. Otóż SWR w paśmie 7 Mc zmalał z 3,5 do 1 (na 7,2 wynosi 1,4), na 18 Mc z 10 spadł do 3, na 21 Mc z 6 obniżył się do 4, a na 24 Mc z 6 na 4. Na 14 Mc i 50 Mc zmian nie ma, wartości SWR są niskie: 14 Mc - 1,1 (w całym paśmie), a na 6 metrach od 1 na początku pasma, do 3 na jego końcu. Kabel H-155 jest niskiej jakości, z czerniejącą od nowości żyłą środkową (wytwórca Lexton - nie polecam), stąd moje zabiegi o zakup porządnej jakości takiego fidera. Można któryś z Kolegów zna porządną wytwórnię H-155?

Vy 73 to all de Adam sp6ebk


  PRZEJDŹ NA FORUM