"Arkusz Dionizego"
Zgłoszenie instalacji antenowej
Panie SP1NY

W przeciwieństwie do PZK, ja i reprezentowane przeze mnie Stowarzyszenie nie odtrąbiło sukcesu. Celu z jakim przystąpiliśmy do konsultacji nie osiągnęliśmy i owszem, ale osiągnęliśmy na pewno zapisy które złagodziły częściowo zapis podstawowy.

Różnica między nami a PZK była taka, że PZK uczestniczyła w pracach nad zapisami przez 5 lat my przez kilka miesięcy. Jak porównać czas jaki my na to poświęciliśmy a jaki poświęciło PZK to nasze osiągnięcia są lepsze (choć nie takie jak byśmy chcieli).

Mi się Panie SP1NY kompletnie nic nie wydaje, a najbardziej nie wydaje mi się, że Prezes PZK jak się pojawi jest wstanie osiągnąć cokolwiek.Z tym poświeceniem czasu nie przesadzajmy, trochę jednak więcej wiem na ten temat od Pana, Panie SP1NY.

Pan za to Panie SP1NY epatuje swoimi urojeniami niczym więcej.

Greg SP2LIG

Nie przeceniajmy analizy, bo nie jest to tak do końca jak by wyglądało. O ile na etapie składania zgłoszenia wyliczenia są akceptowalne, o tyle nikt nas nie zwolnił od badań w dalszym etapie. Niestety zapominamy cały czas, że samo zgłoszenie to nie rozwiązanie sprawy, a wypełnienie obowiązku tylko i wyłącznie.

Problemy ze zgłoszeniami dopiero nas czekają, wiec ogłaszaniem sukcesu jak zrobiło PZK bym nie robił, bo teraz zacznie się jak mawia niekiedy młodzież "ostra jazda".

Co prawda przepisy nie ustrzegły się wad z których można skorzystać ale to już odrębny temat.

Witold Zakrzewski
SP5UHW


  PRZEJDŹ NA FORUM