"Arkusz Dionizego"
Zgłoszenie instalacji antenowej
Mariuszu SQ6IUV,

W cale nie chodzi o ta kasę, choć zapewne będzie ona ważnym elementem ponieważ jest to kwota która wpływa do kasy danej gminy, a wiec zasila budżet danej gminy.

Cały problem polega na tym, że nikt również guru Dionizy nie wyjaśnił czemu to ma służyć.

"Arkusze Dionizego" to nic innego jak operat środowiskowy wynikający bardziej z przepisów prawa budowlanego niż prawa ochrony środowiska (Dionizy tego nie powie głośno, że tak naprawdę stworzył oo w wyniku konieczności uzyskiwania pozwolenia budowlanego - ale to zupełnie inny temat)

W przypadku prawa ochrony środowiska i przepisów unijnych chodzi o stworzenie rejestru urządzeń i instalacji mogących mieć negatywny wpływ na środowisko. W rzeczywistości na etapie zgłoszenia nie ma żadnego znaczenia czy nadaje się x WAT czy y WAT ta sytuacja jest całkowicie drugorzędna. Ważniejsze jest to ile i na jakiej powierzchni występują urządzenia i instalacje mogące mieć wpływ negatywny na środowisko.

Zatem wyliczenia czy badania na etapie samego zgłoszenia początkowego nie mają znaczenia dla stworzenia rejestru.

Mechanizm prosty powinien wyglądać według prawa unijnego następująco:

1. Państwo tworzy rejestr urządzeń i instalacji emitujących fale elektromagnetyczne mogące mieć negatywny wpływ na środowisko:

w tym celu uzyskuje nastepujące dane:

a) miejsce urządzenia lub instalacji - lokalizację (czytaj adres),
b) moc urządzeń dopuszczalną
c) właściciela urządzeń i instalacji

na podstawie tak zrobionych danych dokonuje analizy i podejmuje działanie, jeśli z analizy wynika że może wystąpic przekroczenie norm nastepuje etap weryfikacji danych czyli przeprowadzenie szczegółowych badań w terenie.

W Polsce wymyślono sobie sposób jak cały ten obowiązek jaki należy do administracji państwowej przerzucić na obywatela (w naszym wypadku przy pełnym wsparciu PZK)

i tak to obywatel ma przygotować całą analizę, urzedy państwowe będa tylko to rejestrować i przystepowac już do etapu ewentualnych badań szczegółowych.

Należy zaznaczyć, że zwolnienie od badań przez wyspecjalizowaną firmę jest tylko na etapie samego zgłoszenia, jednak zgłoszenie może powodować wszczęcie postępowania i wtedy dany urząd może zarzadać przeprowadzenie badań - bo nie musi wierzyć nam w papierowe wyliczenia i nawet najlepsza wiedza nasza i przygotowanie tego nie zmieni.

A można było prościej tylko trzeba było sie tym zajmować a nie przez ostanie 7 lat udawać że coś się robi jak to robił zespół PZK.

Witold Zakrzewski
SP5UHW


  PRZEJDŹ NA FORUM