| Comet CHF10 mobilowa antena KF |
| SP1JPQ: Porównywałem Outbackera OB8 z ATAS-120A. Outbacker jest zdecydowanie skuteczniejszy (przy porównywalnych wymiarach obu anten). Uwzględniając dość duże prądy płynące w antenach, najwięcej strat wnoszą rezustancje uzwojeń cewek i rezystancje styków. Cewki, to jak pisałem, inna bajka (o dobroci cewki trudno wypowiadać się na podstawie jej wyglądu). Złącza, to istotny problem w antenach wielopasmowych o konstrukcji podobmej do Outbackera/Outbacka. W ATAS-120 tę rolę pełnią trzy stalowe kulki dociskane przez sprężynujące blachy do zwojów cewki. W przypadku Outbackera, to solidne złącze banan. Banan jest lepszy. Odnośnie anten typu Outback (Falcon). Outback 2000 jest słaby w porównaniu z Outbackiem 1899. Ten odtatni jest porównywalny z Outbacker Perth (i dużo tańszy) ale nie ma WARC-ów. Kupiłem tę antenę w lipcu od zniechęconego użytkownika. Przy bardzo ograniczonym czasie na zabawę (3 dzieci, QRL i doktorat), bawiąc się w wolnych chwilach, "zrobiłem" z tego m.in. obie Ameryki, Karaiby, ekspedycję na Swalbard (JW8), Mongolię, Japonię, Chiny, Daleki Wschód Rosji (okolice Władywostoku), Maroko, Katar i Arabię Saudyjską. Wołając na 7 MHz w pile-up San Marino (T70A) udało mi się za trzecim razem (z ATAS-120A zwwątpiłem po 15 minutach i zmieniłem antenę na Outback'a 1899). VY 73! Gienek SP4NKQ |