Zawody vs Zawody
Cześć

Ja bardzo lubię ARRL CW. Praca jest bardzo przyjemna i bezstresowa. Amerykanie są bardzo zdyscyplinowani w pile-up i zdaje się że rozumieją że "rozpychanie się łokciami" powoduje tylko osłabienie rate, a to oznacza wydłużenie czasu oczekiwania na QSO oczko
Russian DX Contest to są zawody dzięki którym widzę jak dużo mam jeszcze do zrobienia i nadrobienia
w zakresie operatorki. W zeszłym roku po raz pierwszy startowałem na pełnym SO2R ale to był chyba za duży contest jak na początki SO2R oczko
No i jak to mówią "last but not least" WAEDC CW zawody które z początku omijałem szerokim łukiem, ale po odebraniu kilkunastu QTC od razu inaczej (na plus oczywiście) Bardzo fajne w WAE jest poszukiwanie stacji do QTC i sama wymiana która jest takim jakby mikro pile-up-em i bardzo ożywia te zawody.

Co do SPDX Contestu to uważam że zmiany w regulaminie są nieuniknione jeśli będziemy chcieli
podnieść rangę zawodów lub utrzymać przynajmniej to co jest. Uprzywilejowanie SP wbrew pozorom działa na naszą niekorzyść, no ale to chyba temat na osobny wątek forum....


  PRZEJDŹ NA FORUM