DX'y
Prawdę mówiąc to nie jest aż tak źle- wszystko pewnie wynika z braku doświadczenia i troche z pazerności pewnie. Pracuje głownie na digi i w pierwszych tygodniach mojej pracy zrobiłem 30DXCC i mam nawet dyplom eDX za 30 krajów.
W CQWWDX miałem nawet ponad 140 QSO i tylko tyle bo długo słuchałem i starałem sie uczyc. Pewnie byłoby duzo wiecej gdybym miał wiecej umiejetności.Nawet VE zaliczyłem. To mnie troche podbudowało, no i przyszły UKRainDX i tutaj dostałem konfuzji bo nic mi nie wychodziło. Mogłem sobie godzine wołac i nic.
Ponieważ brak mi doswiadczenia to nie wiedziałem do konca co sie dzieje. Jedni pisali że propagacja swietna, drudzy słaba itd. Tak nagle to nastąpiło aż myślałem, że anteny mi pozrywało.
Teraz szukam na pasmach i w dzień i w nocy i mam na waterfallu tylko lokalne stacje EU juz zaliczone. Staram sie o dyplom rosyjski EPC i szukam nowych stacji z R.
Faktycznie wszystko przede mną tylko po co ja sie tak stresuję? Chciałbym wkrótce po nabraniu troche obycia wejść na SSB dlatego kombinuję coby tu z antenami ulepszyc.
Waham się pomiedzy kierunkową a GP7, postawioną na kominie. Takie są moje typy, a sugestie kolegów?
Tak- czytałem że kierunkowa to znacznie skuteczniejsza (wiadomo dlaczego) ale wszystkiego na kominie nie postawię a uniwersalność też w cenie. Czyli jakis kompromis tu jest potrzebny.
p.s. rozpisywałem sie z Waldkiem o GP7/GP7DX i stwierdził że u mnie tylko w moich warunkach dachowych wychodzi GP7.
Co mi to da na plus?


  PRZEJDŹ NA FORUM