DX'y
Witaj,
zdecydowanie propagacja. Choć nie ukrywam, że anteny to też ważna kwestia w dalszych łącznościach.
Postanowiłem odpowiedzieć, bo mam na dachu dwa rodzaje anten. Deltę(84m) i pionową antenę av640 hy-gain. W moich warunkach różnica pomiędzy tymi antenami to ok. 2 s na korzyść AV (stacje odległe pow. 3000 km. Rzadko jednak zdarza się, że nie słyszę czegoś na delcie co słyszę na pionowej. Jeśli masz takie możliwości spróbuj posłuchać np. pasma 15m w okolicach godziny 7 do 9 rano naszego czasu. To pasmo ma dość systematyczne otwarcia o tej porze roku właśnie m.in. w tych godzinach. Odkryłem to umawiając się systematycznie na łączności z kolegą z Japonii. Choć nie jest to wielkim wyczynem ale na pewno dużą frajdą - udało mi się wielokrotnie z nim rozmawiać na 5W, otrzymując raporty 53 i lepsze. (To pewnie bardziej zasługa jego anten niż moich).(nawet teraz gdy piszę tego posta słyszę jak coraz głośniej na tym paśmie wychodzą stacje z Afryki i Japonii) No ale na tym tez to polega. Czasami można zrobić fajne łączności wyłącznie dzięki systemom antenowym korespondentów. Jeśli słyszysz bliską stację,a nie słyszysz dx'a proponuję cierpliwie czekać na tej częstotliwości. Przeważnie jego głos pojawi się w Twoim głośniku w momencie podwyższenia warunków i wtedy wołać wesoły. Kiedyś nawet miałem bezprzewodowe słuchawki. Ustawiałem się na częstotliwości dx'a i szykowałem się do pracy. W momencie podwyższenia warunków doskakiwałem do radia i wołałem.
No i obserwacje. Nie mam zbyt wielkiego stażu, ale z pewnością antenom trzeba dać szansę pracy w różnych porach roku, dnia itd...a następnie myśleć o ich zmianie. Pozdrawiam. Artur


  PRZEJDŹ NA FORUM