"Arkusz Dionizego"
Zgłoszenie instalacji antenowej
Grzegorz, muszę łopatologicznie bo jednak nie radzisz sobie z moim tekstem.

Kolega Sławka twierdzi, że urzędnikiem zostaje ktoś kto nic nie umie i na niczym się nie zna.
Ja krytykując takie głupie klasyfikowanie całej grupy ludzi, zaryzykowałem opinię, że byc może temu koledze nigdy do głowy nie wpadnie termin "etyka urzędnika". Że zapewne wykpił by ten termin jak pewien prymitywny człowiek będący dzięki innemu obrażalskiemu politykowi wicepremierem naszego państwa skompromitował się nieznajomością życia i kpił, bo sądził, że nie można zgwałcić prostytutki.
O żadnej żonie nic nie pisałem, nie wiem dlaczego Ty o niej piszesz.
Może po prostu nie zrozumiełeś sensu mojej wypowiedzi.
To ja już nie przedłużam offu w tym wątku.


  PRZEJDŹ NA FORUM