| 'Akcja Szkoła' |
| A cóż drodzy panowie nam przeszkadza tak popularyzować krótkofalarstwo jak robią to Brytyjczycy? Chyba tylko to, aby nam się chciało chcieć... Czy potrzebny jest do tego kosmicznie wyposażony samochód? Sprzęt za worek dukatów? Dla ilu z nas zorganizować sobie wypad terenowy to problem? Trochę chęci i można zrobić całkiem udaną imprezę krótkofalarską dla dzieci i młodzieży niskim nakładem sił i środków. Jak czytam niektóre powyższe posty i maile które do mnie przyszły to widzę, że sporo klubów w podobne akcje już się bawiło z całkiem dobrym skutkiem. U nas też wszystko zaczęło się od niewinnie rzuconej uwagi, pomysłu który został pochwycony i obrósł w niezłe [mam taką nadzieję] ramy organizacyjne. W każdym razie jeśli warunki dopiszą, mamy zapewnioną dobrą zabawę na kilka godzin podczas których nikt się nie powinien nudzić. Wiele przecież nie trzeba. Rozwijamy sprzęt, który w sumie zawsze zabieramy ze sobą na nasze spotkania w terenie, [zarówno KF jak i UKF]. Kolega SQ3EYQ obiecał wpaść z prelekcją i z częścią swoich zbiorów co ciekawszych radioodbiorników. Przygotujemy trochę materiałów o historii i współczesności krótkofalarstwa, pogadamy o tym jak się przeprowadza łączności, od czego zależy czy taką łączność da się przeprowadzić na mniejsze czy na większe odległości. A przede wszystkim, trzeba dać dzieciakom mikrofon do ręki i niech próbują swoich sił pod znakiem klubowym. Nawet jeśli niektórym będzie to wychodziło kulawo, to na pasmach lokalnych można być wyrozumiałym. Zresztą sądzę, że jeśli tylko warunki pozwolą, to i na KF maluchy sobie poradzą. Szkoda, że pora raczej mało sprzyjająca, ale bądźmy dobrej myśli. Z kolei koledzy z SP3PKA jadą do Domu Dziecka, gdzie zrobią m.in. pokaz historycznego sprzętu wojskowego i to w działaniu. Myślę, że zaraz sami tu wpadną i pochwalą się swoimi zamierzeniami. W ogóle pomysł z Domem Dziecka uważam za fantastyczny, bo tam zawsze znajdzie się cała masa dzieciaków chętnych do jakiejkolwiek inicjatywy. I jeszcze na koniec. Nad taką akcję warto pomyśleć w przyszłym roku, w cieplejszej porze roku, w dniu w którym większość szkół będzie prowadziła jakieś zajęcia pozalekcyjne... święto sportu albo coś podobnego. Nie wiem co takiego teraz się organizuje we współczesnych szkołach? |