Konfrontacja halnego z GP-7DX |
Pewnego czasu jak były w moim rejonie okresowe wichury wyło u mnie jakby wilka za jaja powiesili, powodem był komin stalowy 7m wysoki nieczynnej już kotłowni mojej (wył jak fujara i te wibracje przenosiły się do gruntu a sąsiedzi dostawali stresu, dźwięk coś jak dmuchanie do szyjki butelki od browara), a oni durni, że miejsce jest przeklęte i ja chyba mam z tym związek, już nie wspominając o antenach... hehe |