skargi na PZK
Coś mi sie widzi że Janek ma adwokata,tylko nie wiadomo czy to wybrany czy narzucony "z urzędu"

Greg - toż mnie adwokat nie potrzebny. jak na razie daję sobie bez niego radę.oczko
A o poszanowaniu siebie nawzajem pisałem nie raz i nie tylko tu.
Proponuję Kolegom zająć się tematem, a nie poboczem oczko


  PRZEJDŹ NA FORUM