PZK - jaki ma być?
Hi Piotr OM! SP8MRD
Miło mi, czytać Twój tekst i dziękuję za podpowiedź gdzie i do kogo mam się zwrócić po informacje. Nie jednokrotnie dzwoniłem do Piotra SP2JMR i bym zgrzeszył gdybym napisał, że nie chciał ze mną rozmawiać, ale wiem z naszych kontaktów, iż prezes jest mocno absorbowany i stara się uwinąć szybko aby odebrać następny telefon, a wiesz w pośpiechu to niewiele można załatwić :-)
Po przez mój pierwszy Post pragnąłem powiadomić koleżeństwo aby sprawdzali czy są członkami PZK, ponieważ skarbnik WOT który był uczestnikiem głosowania -wyłonienia przedstawiciela do ZG powinien mieć świadomość, że desygnowany nie jest członkiem PZK, albo skarbnik zaniedbał swoje obowiązki. Wielce prawdopodobne z tego powodu powstał problem. To by rzutowało na zlekceważenie członka i złe obyczaje.
W każdym przypadku będzie możliwość sprawdzenia kto klikał, kiedy klikał w OSEC, bowiem z mojego doświadczenia wiem, że twórca tego doskonałego programu OSEC jednoznacznie może ustalić wszystkie wejścia, czas zmian i kto je przeprowadzał lub kto nie dokonał właściwych wpisów we właściwym czasie. W tej kwestii nie mam najmniejszych wątpliwości, że prawda - przysłowiowa oliwa wypłynie na wierzch. Oczywiście jeżeli tylko zainteresowani będą chcieli sprawę wyjaśnić.

Pragnąłem trochę wspomóc kompetentne osoby od nawału telefonów z podobnymi pytaniami bardzo istotnymi nie tylko dla byłych członków ZG PZK.
Po przeczytaniu Protokółu ze Zjazdu zespół przygotowujący XIX NKZD powinien szerokiemu ogółowi członków wyjaśnić te moim zdaniem zaniedbania. Chyba, że to była świadoma zagrywka i warto te kwestie przemilczeć bo poco wzruszać grunt na którym się stoi oczko. A może uznać za przeoczenie i przepraszać jak to niejednokrotnie członkowie ZG mogli usłyszeć.
Czy takie załatwienie tej kwestii wyczerpuje obowiązki statutowe? Wyjaśnienie należy pozostawić kompetentnym osobom od interpretacji naszego Statutu i Regulaminów.
Będę wdzięczny jeżeli któryś z kolegów „oblatanych” w tym temacie zechce mnie „oświecić”.
W moich „wypocinach” już gdzieś napisałem, że pragnę wspomóc kolegów, aby nasz Związek zachował dobre imię - wizerunek, który zawdzięcza wielu pokoleniom krótkofalowców polskich.
73! Julian SP3PL


  PRZEJDŹ NA FORUM