'Akcja Szkoła'
Pięknie witam,

Onegdaj próbowałem podobną akcję zainicjować w jednym z powiatów Podlaskiego.
Pierwszym problemem był totalny "brak zainteresowania" dyrektorów, nauczycieli itp.
To było dla nich okropne utrapienie, żadne terminy, czas itp im nie pasowały.
A Pan Wójt jako Organ im płacący niczego też nie mógł wskórać...
Do Dzieci trudno było nam dotrzeć przez te "szkoły".

W sumie odpuściliśmy sobie, a i tak pozostało kilku zdegustowanych "pedagogów" wdzięcznych nam wchodzeniem na ich folwark. Poza tym nabyliśmy cennej wiedzy o samych nauczycielach i ich zaangażowaniu....
Całe niepowodzenie zwalam oczywiście na karb naszej niewiedzy o realiach systemie edukacji w RP...
Co nie oznacza, że tak jest w innych miejscach.

Nadal coś mnie jednak korci by jeszcze spróbować np. przyszłej wiosny...

Życzę sukcesów i serdecznie pozdrawiam
HekTor


  PRZEJDŹ NA FORUM