skargi na PZK
Janku, to że pewne sprawy wychodzą i są zgłaszane do Organu Nadzoru jest tylko i wyłącznie winą Prezydium i GKR PZK.
Gdyby odpisywali na pisma, nie ignorowali członków, to nikt by tych pism nie wysyłał.
Ja na swoją odp. z GKR i Prezydium ZG PZK czekam 3 miesiące.
Uważasz, że jest to normalne?


  PRZEJDŹ NA FORUM