PZK - jaki ma być?
Nonsens do potęgi (bo już nie chcę powtarzać, że konfabulujesz). Szkodzisz krótkofalarstwu wmawiając (że sobie to trudno, ale gorzej że innym), że ktokolwiek opuścił PZK bo był zmuszony do tego w związku z jakąkolwiek koncepcją. Czy antykoncepcją.
I to by było EOT w tym fragmencie wątku; robi się bajkowo.


  PRZEJDŹ NA FORUM