skargi na PZK
Z przykrością muszę zauważyć, że niestety i to forum znacznie obizyło ostatnimi czasy swój poziom za sprawą zacietrzewionych dyskutantów. Zamiast merytorycznej dyskusji na argumenty, zaczęły się osobiste wycieczki. Wypominacie Markowi przeszłość tylko dlatego, że ma inne zdanie od Waszego? A Julian, Old Timer, kreujący się na mentora wytyka rzekomy brak znajomości języka polskiego członkom PZK, sam w tym samym poście robi błędy, nie tylko gramatyczne. Wróćmy jednak, proszę, do normalnej, spokojnej dyskusji, bez osobistych przytyków.
pzdr
Piotr


  PRZEJDŹ NA FORUM