Reflektometr 23cm
    SP6IX pisze:

    Niestety te NanoVNA mają też wady ,do 300MHz dość dobre ale wyżej jest coraz bardziej źle a to z uwagi że sygnały syntezy są powielane.


W zasadzie to nie są powielane bo nie ma powielacza. Sygnał jest prostokątny i użyte są harmoniczne które mają coraz mniejszą amplitudę przez co spada dynamika. W sporej mierze też wynik pomiaru zależy od jakości kalibratorów, a w tych tańszych nanoVNA są one dość nędzne. Inna sprawa bez softu na PC jest ograniczona liczba punktów pomiarowych co przy szerszym zakresie pomiaru też przekłada się na błędy (interpolacja pomiędzy punktami).

Ale jest nanoVNA 2 i jak kupi się od pewnego producenta w Chinach to taki sprzęt powinien spokojnie wystarczyć oraz nie będzie to zbyt mocno walić po kieszeni.

Co co do porównania z HP do 15GHz to nie wiem czy ma to sens jak wiele osób ma te sprzęty od różnych dostawców. Jedne (tańsze) będą gorsze drugie lepsze. Pomijam już umiejętność obsługi VNA bo z tym też jest różnie.

Jest w sieci porównanie z Keysight Fieldfox N9952 do 50GHz
https://nuclearrambo.com/wordpress/comparing-nanovna-with-the-keysight-fieldfox-n9952a/

btw ten Keysight za 50k $ też działa na harmonicznych ,)

W sumie na moim nanoVNA stroiłem dla testu antene ADS-B 1090MHz i nawet się udało to zrobić (ale było to dość upierdliwe i męczące). Antena potem była sprawdzona trochę lepszym VNA i okazała się ok.

Reasumując dobrze wykonane nanoVNA 2 do amatorki wystarczy.

Natomiast do pomiaru mocy najtaniej jakiś miernik na AD8318 itp. + tłumiki które chyba wyjdą najdrożej w całym tym zestawie (jak mają być przyzwoite). Można też pomyśleć o sprzęgaczu kierunkowym zamiast tłumików...

A jak ktoś ma trochę tysięcy na zbyciu to wiadomo można już myśleć o czymś ciekawszym...





  PRZEJDŹ NA FORUM