Prezydium PZK rozdaje majątek PZK
Kolego Janku SQ7LQJ - mniejsza o szczegóły, najważniejsze, że forum kieleckie jest pięknym zjawiskiem, które warto pielęgnować, stąd moja irytacja, że psuje się je niusami w rodzaju uprzejmie donoszę. Przy okazji dodam, że rewolucyjna czujność o nieskazitelność poczynań PZK, może (co zakładam) wynika ze szlachetnych pobudek, jest jednak wyrazem pewnej naiwności. Bo czy naiwnością nie jest oczekiwanie, by oto na morzu polskiego błotka pojawiła się nagle wyspa prawości i szczęśliwości? PZK jest dokładnie takie sam jak polskie społeczeństwo, bo niby dlaczego miałby być inny? Nawet Kościół rzymskokatolicki, cieszący się najwyższym autorytetem we wszystkich możliwych rankingach, okazuje się być ubabrany w jakieś niejasne przekręty. Jesteśmy zdemoralizowani, mamy wrodzoną pogardę do porządku prawnego i ładu społecznego, co np. słychać w eterze czy widać na polskich drogach. Tego wszystkiego dopełnia powszechny niedostatek materialny, czyli zwykła bieda Polaków - nasze odwieczne przekleństwo, generujące zawiść i inne negatywne postawy. Czy w bogatym społeczeństwie do majątku PZK można by zaliczyć stare, zdemobilizowane gruchoty? Politowania godny to majątek. Ja mam swoją wizję PZK, ale o tym w innym, zaczętym już wątku. I nie teraz.

73 to all de Adam sp6ebk


  PRZEJDŹ NA FORUM