„Spotkanie ze szpiegiem” - film z silnym akcentem
Warto mieć
Kol ja jeszcze nie miałem licencji a był to rok 63 i jako nasłuchowiec SP6-6372 z Dzierżoniowa zostałem nieomalż aresztowany za działalność szpiegowską potym jak starsza pani z naszej kamienicy poszła na milicje i powiedziała że w naszej kamienicy mieszka szpieg i ma taki długi drut do radiostacjoi.Nasłuchała się babina o szpiegach i zameldowała gdzie trzeba .lol


  PRZEJDŹ NA FORUM