Upamiętnienie aktu Sowieckiej agresji na Polskę 17 września 1939 r.
Od dwudziestu lat zastanawiam się po co świętujemy narodowe tragedie.
Dołujące jak wybuch wojny na rozpoczęcie roku szkolnego.
Zachód się cieszył a u nas ciągle najgorsze momenty wojny się wspominało.

Dyplom powinien być za coś radosnego.
Choć pewnie chętni będą.


  PRZEJDŹ NA FORUM