Akihabara
Zakupy w Tokio
Podobna sytuacja jeżeli chodzi o zdzieranie kasy z białych jest w Singapurze i w Hong-Kongu.Znam osobiście kilka miejsc gdzie są skoncentrowane sklepy z elektroniką(z naszą też).Żółtki szczególnie naciągają tych co są pierwszy raz i nadmiar wszystkiego ich przeraża i poraża łącznie z rozumem.W obu miastach byłem wiele razy i uodporniłem się na zółte umizgi i "czary", po wielkich targach kupiłem pewne rzeczy z elektroniki użytkowej.Daleki Wschód jest piękny i egzotyczny ale też jest niebezpieczny(finanse),to taka mała refleksja do wykorzystania dla tych co tam się wybierają.
Potwierdzam opinię kolegi z postu wyżej,wciskają nie zawsze odpowiedni towar aby tylko sprzedać.
Pozdrawiam
___________
Greg,SP2LIG



  PRZEJDŹ NA FORUM