Nasłuchowiec w zawodach...
Liczenie punktów dla SWL
    sp7ivo pisze:

    Tak w ogóle to kolega SP53703 poruszył drażliwy temat. Odkąd staż nasłuchowy przestał być obowiązkowy w drodze do kariery nadawcy, kwestia nasłuchowców traktowana jest „po macoszemu” i niestety często po obu stronach. Nie ma się co dziwić wyrażonej wyżej opinii o „ciężkiej doli nasłuchowca”. Na przykładzie wyżej wymienionego regulaminu w części dotyczącej nasłuchowców widać podejście wskazujące od początku młodemu stażem adeptowi bylejakość i zasadę „jakoś to będzie”. Jeżeli już zapadła chwalebna decyzja dopuszczenia nasłuchowców do udziału w zawodach, to w czym tkwił problem, żeby doprecyzować regulamin do formy zrozumiałej przez początkującego?
    Jedyne lakoniczne zdanie dotyczące nasłuchowców:

    „E -Stacje nasłuchowe MIXED podają tylko jeden raz pełny raport zgłaszanych obydwu stacji”

    jest niejasne nawet dla doświadczonego nadawcy. Słowo „raport” zawsze będzie się kojarzyło krótkofalowcowi z raportem RST i jego użycie tutaj prawdopodobnie w znaczeniu „zdać relację z czegoś” jest cokolwiek nietrafione. Podobnie słowo „podają” też jest niefortunne i krótkofalowcowi kojarzy się z „nadają”. Poza tym co ten zapis oznacza? Trudno powiedzieć co „autor miał na myśli”, ale prawdopodobnie każdy zapis nasłuchu musi zwierać znaki i grupy kontrolne obu stacji i ogranicza do jednorazowego występowania każdego znaku w logu. W całym regulaminie nie ma ani słowa o punktacji dla nasłuchowców, nawet zdania, że jest analogiczna jak dla nadawców. W takim przypadku jednak ważne jest czy punktowane są nasłuchy jako „sztuka”, czy zalogowane stacje. W tym drugim przypadku czy obie, czy tylko występująca na pierwszej lub drugiej pozycji zapisu. Jeżeli nasłuch musi zawierać obie grupy kontrolne to znaczy, że nasłuchowiec odbierał obie stacje. Dlaczego ma dostać punkty tylko za jedną? Musi wiedzieć, czy stację podającą w grupie kontrolnej literę „L” umieścić na pierwszym czy drugim miejscu w logu, żeby otrzymać więcej punktów. A co z nasłuchami qso dwóch stacji podających „L”? Otrzyma za nasłuch 3 czy 6 pkt? Jeżeli tylko 3 to nie opłaca mu się tego nasłuchu logować w zamian za dwa oddzielne nasłuchy tych stacji z innymi korespondentami..
    Wszystkie te podstawowe rzeczy, o których regulamin milczy, zawodnik musi wiedzieć przed zawodami, aby opracować jakąś sensowną taktykę i spróbować ją zrealizować. Taki jest chyba cel wszelkich zawodów, zdobyć doświadczenie. Analiza przydzielonych punktów w logu po zawodach to przysłowiowa „musztarda po obiedzie”. Jedyne wyniesione doświadczenie z tych zawodów zawarte jest w słowach autora tematu:
    „...SWLowiec ma niezwykle cieżko w tym hobby - może właśnie po to aby zmobilizować do zrobienia licencja”

    Bogusław sp7ivo


Dzięki Boguś za obszerniejszą wypowiedź. Daje szerszy obraz sytuacji.
Ja może dodam jeszcze (nawet nie tyle na swoją obronę, co informacyjnie), że takie podejście w regulaminach jest dość powszechne. Dla przykładu regulamin z zawodów "Dnie Zielonej Góry - Winobrania" (http://www.otpzk32.vgh.pl/readarticle.php?article_id=270). Tu też można doczytać tylko:

IX. Nasłuchowcy w zawodach:
Nasłuchowców obowiązuje odebranie znaków i grup kontrolnych od obu korespondentów.
Punktacja jak dla stacji nadawczej.

a wcześniej:
VIII. Łączności w zawodach
a) stacje indywidualne CW - z tą samą stacją można nawiązać tylko 1 QSO,
b) pozostałe - z tą sama stacją można nawiązać max 2 QSO - jedną łączność emisją CW i jedną łączność emisją SSB.


Przykładów mogę mnożyć, bo czekając na zdanie egzaminu (a w czasem pandemii wymagało to cierpliwości w oczekiwaniu na termin egzaminu) starałem się urozmaicić sobie pracę SWL poprzez udział w zawodach - aby się nieco ostukać. Przerzucałem wprawdzie regulaminy wyłącznie dotyczących fonii w SSB na pasmach 80, 40 i 20, ale i tak znalazłem kilka i próbowałem na ich podstawie wysnuć jakieś wnioski. Ponieważ każdy regulamin wyglądał podobnie, to uznałem, że najlepszą metodą nauki będzie pójście na żywioł i analiza punktacji po zawodach. To jednak okazało się mało oczywiste i pozostałem w punkcie wyjścia: czyli nadal nic nie kumam wesoły

Rozumiem sugestie dotyczące robienia zwykłej licencji - zrobiłem. Jednakże nie chciałbym rezygnować z nasłuchów - także sprawiają wiele frajdy - zwłaszcza w miejscach, gdzie nie chciałbym drażnić rodziny rozciąganiem sporej anteny ,) "Zainwestowałem" nawet w 1000 kart QSL - byłoby miło je spożytkować i mieć szansę na podobny feedback. Dlatego nie rozumiem, dlaczego SWL miałby być tylko wstępem do krótkofalarstwa a potem szlus. Rozmawiałem ostatnio z licencjonowanym krótkofalarzem z kilkunastoletnim stażem (Czechy) i on ciągle uwielbia SWLować. I nie jest w tym osamotniony, ani nie jest wyjątkiem. Również u nas jest pewnie wielu SWL, którzy chętnie to robią i pewnie chętnie wzięliby udział w zawodach nawet dla samego dyplomu...

Liczyłem, że mechanizm wyliczania punktów SWL to jakaś prosta matematyka, której jeszcze nie odgadłem i stąd mój post z zapytaniem. Wiele wskazuje na to, że to raczej właśnie "traktowanie po macoszemu". W związku z tym przygotuję zapytanie do organizatora aby wyjaśnił mi ten sposób liczenia wraz z interpretacją zapisu regulaminu - może się coś wyjaśni nie tylko dla mnie. Z pewnością odpowiedź "przepiszę" tu do posta.

Dziękuję za szeroką odezwę. Cieszę się, że los nasłuchowców nie jest obojętny innym.

Robert


  PRZEJDŹ NA FORUM