VQLog |
Używam VQLog chyba dłużej niż rok, zanim kupiłem licencję używałem wersji shareware z pewnymi ograniczeniami. Nie mam negatywnych doświadczeń z tym programem, z początku się go trochę bałem, ale dość łatwo dał się opanować. Importuję do niego pliki w formacie ADIF z DQR_logu, bez problemu wchodzą. TACa nie używam, chociaż mnie namawiali już wiele razy Z tego co widzę w menu ma możliwość importu z TACa. Dla mnie głównym atutem są podsumowania wszelkiego rodzaju, drukowanie etykiet, mapki. |