co się dzieje?
nie rozumiem ludzi
W pozwoleniu nic nie jest napisane o sprzęcie na jakim pracujesz,jest tyko moc i Twój znak.Jak będziesz z reczniakiem chodził sobie po górach albo nad morzem to w razie kontroli nikt Tobie nic nie powie że mieszkasz np w W-wie a nadajesz z gór.Ja tak miałem,byłem w górach i miałem okno w samochodzie otwarte i przechodził sobie pewien gość(inspektor UKE)zawrócilł i się przedstawił,poprosił o licencję.Po obejżeniu grzecznie podziękował i poszedł sobie dalej.Mieszkam w Gdyni(adres na licencji)a nadawałem z gór.Zawsze musisz mieć przy sobie licencję i będzie ok.
Pozdrawiam
___________
Greg,SP2LIG


  PRZEJDŹ NA FORUM