PZK - jaki ma być?
Dalej trzeba opisywać ,krytykować złe poczynania PZK
,,Mam nadzieję że to jasne-nawet dla fanatyków PZK i ludzi . którym miłość do prezesa odebrała rozum i chęć do samodzielnego myślenia.
Krzysztof sq6ilc.
-----------------
Myślę, że nie wiesz co napisać więc piszesz to co wpadnie Ci akurat w danym momencie do głowy.
Najłatwiej opisywać i krytykować nie dając w zamian żadnej propozycji czy też wniosku jak dany problem rozwiązać a w przyszłości uniknąć podobnych sytuacji.
Wielu krytykantów PZK z tego co czytam nie ma zielonego pojęcia o funkcjonowaniu naszego związku. Za wszystko co złe oskarżają prezesa ale nie pomyślą, że prezes jest tylko jednym z małych trybików w tej machinie.
Wystarczy przeczytać ze zrozumieniem Statut PZK. Jasno z niego wynikają obowiązki prezesa oraz to, że wszelkie poczynania prezesa i prezydium podlegają bieżącej kontroli prawie 40 osobowej grupy naszych przedstawicieli, których przecież sami wybralismy, tzn. GKR i przedstawiciele OT w ZG PZK.
Jeśli jest coś źle robione to nie jest wyłączną winą tylko prezesa, bo Statut PZK jasno określa prawa i obowiązki także najwyższych władz związku.
To nie jest mój fanatyzm lecz obiektywizm.


  PRZEJDŹ NA FORUM