co się dzieje?
nie rozumiem ludzi
No chyba, że dla mylnie pojmowanej elitarności wprowadzić kierunek studiów o specjalności "krótkofalarstwo"

Lepiej nie, bo się okaże że "laicy" są lepsi od "fachowców" i co wtedy?


Koledzy , Krótkofalarstwo ma łączyć a nie dzielić, a jak jest obecnie?
Ilu z Was "starych" krótkofalowców pomaga albo jest chętnych pomagać nowym adeptom tego pięknego hobby? W ilu Klubach szkoli się nowych adeptów? A wiecie co najlepiej w tym temacie wychodzi? Krytyka. Niestety.

Mając czasami wątpliwości w jakimś temacie miałem ochotę zadać pytanie, lecz szybko rezygnowałem obawiając się odpowiedzi w stylu "jak ty zdałeś egzamin?"

No właśnie.
Może warto oglądnąć się za Siebie, pomyśleć i stwierdzić - przecież JA też kiedyś zaczynałem, też miałem czasami głupie pytania nawet po egzaminie , ale byli życzliwi Koledzy i pomogli. Więc czemu Ja nie mam pomóc? Czy to takie trudne?
Zastanówcie się nad tym. I znowu zadam pytanie każdemu z was - Po co rejestrowałeś się na Tym Forum? Czego oczekujesz?


  PRZEJDŹ NA FORUM