co się dzieje?
nie rozumiem ludzi
Mariusz masz rację, zauważyłem podczas jazdy samochodem, że większość kierowców myśli tylko o sobie, żeby im było ok, a pozostali użytkownicy drogi są nieważni. Niestety chyba jest to jeden z przejawów ogólnego trendu.
OK nie ma co narzekać, tylko właśnie zacząć od swojego poletka wesoły
Powodzenia i pozdrawiam, VY, 73
de Agi, SQ5RDE


  PRZEJDŹ NA FORUM