Mój synek ma 21 miesięcy. Woła alo alo i szybko wyciąca mi z plecaka FT-60. Samodzielnie już się nauczył jak włączyć radio, regulować głośność, operować squelchem, włączyć podświetlenie, odblokować klawiaturę. Raz mu się nawet udało tak przeprogramować mi radio, że musiałem się posiłkować instrukcją . Kręcenie gałką w FT-817 też mu dobrze idzie . Może się chłopak zarazi . Niestety zawsze muszę pamiętać, żeby radio przed schowaniem do plecaka było ustawione na częstotliwości, na której nie da się nadawać. Ostatnio ustawiam częstotliwość kontroli lotów z naszego lotniska, bo bardzo go cieszy jak coś usłyszy. |