QRA domowe pod moim znakiem
Bartek czemu składasz takie deklaracje, właśnie w takich wątkach też trzeba się wypowiedzieć. To fakt że strasznie irytujące są takie pytania i człowiek już sam nie wie, czy to dla żartu (należało by wtedy założyć ten wątek w innym dziale w tym forum) czy rzeczywiście brak elementarnej wiedzy.
Wiecie jaka myśl mi się nasuwa?
Krótkofalarstwo można porównać do drogi na którą się wchodzi i którą się podąża. Doświadczenie nabrane po drodze sprawia że zmienia się nasza świadomość. Niektórzy z nas są na początku tej drogi, inni już jakiś czas nią wędrują.. Jednak nie da się nabrać doświadczenia przeskakując co mniej interesujące fragmenty. Po prostu zbyt wiele ważnych rzeczy zostaje ominięte. Dla tego pojawiają się takie wątki jak ten.
Prawda jest też taka że koledzy będący na początku tej drogi, często usiłują oszukać samych siebie "zakrzywiając przestrzeń" żeby było szybciej wesoły Nie rozumiem tylko czemu to ma służyć? czy za wszelką cenę trzeba zmieniać prawa obowiązujące w środowisku do jakiego się wstępuje? czy nie lepiej posłuchać tych co idą ta drogą już trochę dłużej, i znają ją dobrze?
Ja teraz chodzę na lekcje języka norweskiego, i też chętnie bym zmienił niektóre reguły w tym języku, ale czy wtedy będę mógł powiedzieć że mówię po norwesku? wesoły


  PRZEJDŹ NA FORUM