RufzXP
czyli jak skutecznie ćwiczyć qrq
Rufz to diabelski wynalazek oczko
Łukasz - ostatnio przez dość długi czas miałem również podobny efekt. Mogę śmiało powiedzieć, że to co robisz "w międzyczasie", tzn. wtedy, kiedy tylko zaliczasz kolejne mniej efektywne próby, nie idzie na marne.
Moje obserwacje: - zbyt wolne tempo początkowe może "zjadać" potencjał. Zbyt szybkie powoduje, że pojawiają się szybciej konieczności powtórek, co zjada punkty...
- spróbuj dobrać kształt sygnałów najlepszy do odbioru
Moje obecne ustawienia: - 800Hz, Saw Tooth, Fade In 0, Delay 0.1, ini speed 265-307
- zbyt głośne ustawienie odbioru źle na mnie działa
Najlepsze wyniki osiągałem rano, na świeży umysł, bez "ciśnień" na wynik, itd.
Jeśli robisz więcej podejść - rób przerwy - przynajmniej 10-15 minut pomiędzy setami po kilka prób.
Zdrowy luz umysłu pracował na plus.
Zaczynałem od poziomu kilkunastu tysięcy pts.
Zerknij dzisiaj w nocy na toplist oczko

Szukałem też różnych wskazówek w necie, ale nie znalazłem, więc dzielę się swoimi uwagami.

73 i do Rufza ! Sławek sp2lnw



  PRZEJDŹ NA FORUM