QRA domowe pod moim znakiem |
Ale stacja indywidualna i masz jak byk napisane na pozwoleniu imię i nazwisko. Można by przykantować, jakby żona miała tak samo na imię, co w anglojęzycznych krajach nie ma podziału na imiona żeńskie i męskie... Ale nadal byłby to kant. Jak chcesz, żeby żona nadawała, to zwołujesz jeszcze dwóch kumpli ze znakami, zakładacie klub i już jako odpowiedzialny za stację, możesz dopucić żonę do sitka. |